Bez kategorii,  Non classé

postanowienia noworoczne

Nigdy ich nie robiłam, ale w tym roku ich potrzebuję. Jest wiele spraw, które zostały przeze mnie rozpoczęte, ale brakuje mi tzw. „kopa w tyłek”. Najwyższy czas by pójść dalej. Kolejność przypadkowa.
1. Nauczyć się grać na gitarze. Moje wielkie marzenie, a własną gitarę mam od prawie 4 lat.
2. Zdać w końcu egzamin na certyfikat z niemca
3. Na nowo prowadzić samochód

4. Stworzyć z naszego domu miejsce do którego chce się wracać

5. Przypomnieć sobie język węgierski

Jest jeszcze trochę mniejszych, jak jazda na rowerze, zmiana koloru włosów, czy podróże, małe i duże 🙂

Zobaczymy za rok jak to będzie z realizacją, mam nadzieję, że zapał mnie nie opuści. Póki co nie mam aspiracji w kwestii pracy, zbyt zmęczona pewnie jestem porządkami po przeprowadzce by myśleć o niej. Na szczęście jestem jeszcze na urlopie rodzicielskim, jak się skończy to wtedy zacznę się martwić. Dziś zamieściłam info, że udzielam korepetycji. Dobrze by było mieć swoje pieniążki na „waciki” 🙂

komentarzy 11

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.