katar dziecka, a czapeczka i grzechotki – opowiem Ci bajkę…

Uważajcie na uszka! Uszka muszą być zakryte! Wiaterek wleci dziecku do uszka i będzie miało zapalenie…. A to wszystko bajka.

Zapalenie ucha -> winowajcą jest katar!

Nie wierzysz? Zapytaj lekarza, najlepiej laryngologa. Katar nie jest tylko katarem. Nie wolno go lekceważyć, a należy leczyć. To, że dziecko np. zaczęło chodzić do przedszkola i ma przez miesiąc katar wcale nie jest normalne. Można go leczyć domowymi sposobami przez 14 dni. Jeśli po tym czasie nadal się utrzymuje powinniśmy udać się do lekarza, który zwróci też uwagę na uszy. Prawdopodobne jest, że utrzymujący się katar doprowadził do zapalenia ucha środkowego.  A skutkiem tego jest niedosłuch, a dalej opóźniony rozwój mowy.

Wiem to od lekarzy. Gdybym wiedziała to parę lat temu Tosia by tyle nie wycierpiała. Ponad dwa lata niedosłuchu, opóźniony rozwój mowy tylko dlatego, że wszędzie słyszałam, że to tylko katar. Dlaczego nie wszyscy pediatrzy dbają o swoich pacjentów? Dlaczego nie informują, jakie mogą być powikłania i nie leczą prawidłowo?

Dzieci na zapalenie ucha różnie reagują. Często płaczą z bólu. Jednak, niestety, mogą i nie reagować wcale. Całkiem możliwe, że Wasze dziecko ma katar i kaszel, a lekarz stwierdzi, że do zapalenia ucha doszło. Przyznam, że jak ostatnio Tosia poszła na kontrolę do laryngologa z tatą i wrócili z antybiotykami to nie mogłam uwierzyć. Może i miała lekko zatkany nos, ale przecież to nic wielkiego. To ja się myliłam. Już po pierwszym dniu podawania leku Tosia zaczęła normalnie mówić, a nie krzyczeć i reagować na wszystko histerią.

Moje dziecko ma dobry słuch, bo słyszy grzechotkę… Mój maluch reaguje na każdy hałas, musi mieć super słuch…

A co Ty na to, że ja Ci nie wierzę? I teraz nikt z nas nie ma obowiązku by przekonać drugą stronę. Bo owszem jest duże prawdopodobieństwo, że Twoje dziecko ma świetny słuch.  Ja jednak nauczona tym co przeszłam z córką wiem, że tylko profesjonalne badanie słuchu jest w stanie to stwierdzić. Opisane przeze mnie wcześniej domowe badanie słuchu jest mitem.

Owszem dziecko może słyszeć hałas i na niego reagować. Wcale to jednak nie znaczy, że jest w stanie rozróżnić dźwięki. Dlatego, jeśli Ty próbujesz mnie przekonać o prawidłowym słuchu swojego dziecka to oszczędź siły. Jak masz wątpliwości to zbadaj dziecko.